Wytropiłem Willa Powersa, faceta znanego z umiejętności, aby zaspokoił moją zachciankę.Jak tylko wrócił do domu, ochoczo wszedł, językiem eksplorując mój ciasny, gładki skarb.Jego ekspertne lizanie doprowadzało mnie do szaleństwa, rozpalając potężny szczyt, który zostawił nas oboje bez tchu.